10 skutecznych sposobów na utratę zaufania klienta w zarządzaniu nieruchomościami

Trzeba pamiętać, że zarządzanie nieruchomościami to sztuka budowania długoterminowych relacji.

Wytypowałam 10 negatywnych zachowań, które mogą zmienić Twoja relację z klientem raz na zawsze:

1. Kłamstwo

Wiem, że wolimy „mijać się z prawdą”.
Klient raz wprowadzony w błąd nie będzie Ci ufał. Lepiej powiedzieć mniej niż skłamać. A jakoś tak jest, że prawda zawsze wychodzi na wierzch. Dlatego w miejscach drażliwych lepiej powiedzieć mniej lub użyć dyplomacji.

2. Kłótnia

Trzeba trzymać emocje na wodzy. Emocjonalny wybuch to droga donikąd.
Pali skutecznie mosty i po tym nie bardzo wiadomo co dalej. Relacja B2C (Business to Customer) bywa problematyczna w temacie emocjonalnych sporów. To B powinno zachować zdrowy rozsądek.

3. Zdradzenie sekretu

Często chcąc, nie chcąc mamy informacje o kliencie, które są poufne. Bardzo poufne.I niech tak zostanie, bo w innym razie utrata zaufania murowana.
Dlatego jak się tylko da, lepiej nie znać tych sekretów.

4. Brak lojalności

To z pozoru niewinne przewinienie potrafi uderzyć w czułą strunę.
Trzeba pamiętać, w której drużynie się gra i do której bramki się strzela.
Klient czyta to jako zdradę.

5. Niedotrzymanie słowa

Czyli to co nazywam „muzeum niezrealizowanych obietnic”.
Klient pamięta, choć Ty dawno zapomniałeś.
Dlatego zapisuj, co obiecałeś lub 100 razy się zastanów zanim obiecasz.

6. Unikanie konfrontacji

Mowa tutaj o zachowaniu w stylu „nie ma mnie”.
Konfrontacja jest chyba lepsza niż tchórzostwo… przepraszam – unikanie.
Klient swój rozum ma i łączenie kropek to żaden problem.

7. Nieprzejrzystość w finansach

To obszar gdzie lepiej wykazać się perfekcjonizmem.
Przysłowiowe 2 grosze mogą stać się kością niezgody.
W rozliczeniach pozycje typu „pozostałe koszty” lepiej rozpisywać w detalach.

8. Nieprzejrzystość w wyborze wykonawców

Lepiej komunikować więcej w obszarze wyboru firm/wykonawców niż mniej.
Optymalnie, aby ten wybór był po stronie zarządów.
Teorie spiskowe mają się bardzo dobrze, więc lepiej ich nie podsycać.

9. Brak pokory

Może się przejawiać w:
Traktowaniu klienta z góry. Nie słuchaniu go. Bezrefleksyjności.
Moje jest najmojsze.
Jeśli klient zdrów i na siłach, to ucieka od takich osób.

10. Udawanie

Udawanie że nic się nie stało.
Z jednej strony w komunikacji 1:1 styl pasywno-agresywny
Z drugiej strony na występach publicznych przymilanie aż do mdłości.
Klientowi jest słabo jak to widzi.

Nie bede ukrywać, że ten wpis by nie powstał gdyby nie potężna dawka inspiracji,
której Bareja by nie wymyślił. Czasem trzeba pobyć klientem, żeby zobaczyć inną
perspektywę. Korzystajcie, bo to naprawdę bolało! Tak czas przeszły – nie dało się
inaczej!